ALBO TO JA
Wiele osób zadaje sobie dzisiaj pytanie: „Jak wypozycjonować stronę w Google?”. Niestety nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. Pozycjonowanie strony www jest długotrwałym procesem i składa się z wielu pojedynczych działań. Połączenie ich ze sobą może przynieść oczekiwany skutek, czyli wypozycjonować naszą stronę. W tym wpisie omawiamy sposoby na zwiększeniu ruchu organicznego i pozyskanie klientów. Sprawdź, jak pozycjonować stronę, aby znaleźć się na szczycie wyników wyszukiwania. Zapraszamy do lektury!
Spis treści
- Na czym polega pozycjonowanie stron w Google?
- Audyt SEO, czyli analiza strony internetowej – pierwszy krok w pozycjonowaniu strony www
- Pozycjonowanie stron w Google – na co warto zwrócić uwagę?
- Jak wypozycjonować stronę w Google, aby ludzie chcieli ją odwiedzać?
- Podsumowanie
Na czym polega pozycjonowanie stron w Google?
Pozycjonowanie strony internetowej polega na takim dopracowaniu witryny, aby w jak najwyższym stopniu spełniała potrzeby użytkowników. Druga kwestia to odpowiadanie wszelkim wymaganiom danej wyszukiwarki. W przypadku każdej wyszukiwarki internetowej wymogi te są nieco inne. Zdecydowanie najczęściej będziemy mówić o wyszukiwarce Google. Od lat jest ona przodującą wyszukiwarką internetową wśród polskich użytkowników.
Wyszukiwarka to ogniwo, które łączy użytkownika z Twoją stroną. Usprawniając witrynę, musisz skupiać się przede wszystkim na użytkowniku, czyli internaucie. Kim on jest? To osoba, która siedzi po drugiej stronie ekranu i czyta lub przegląda Twoje treści. To on szuka odpowiedzi, które dla niego przygotowałeś.
Twoim zadaniem jest pamiętać o użytkowniku na każdym kroku. Zarówno podczas tworzenia wszelkich treści, jak i optymalizacji witryny od strony technicznej. Jeśli Twoja treść odpowiada na zapytanie użytkownika, to Google mu ją wyświetli. Następnie użytkownik może wejść na Twoją stronę i uzyskać odpowiedź lub też poszukać jej gdzie indziej.
My tradycyjnie skupimy się na aspektach, które sprawią, że Twoja strona będzie lepiej widoczna w Google. Co to oznacza? Podpowiemy Ci, na czym warto się skoncentrować, aby zyskać przewagę konkurencyjną.
Dzięki tej przewadze z czasem wzrośnie pozycja Twojej strony w wynikach wyszukiwania, a co za tym idzie – będzie ona częściej odwiedzana przez internautów. Zwiększy się więc ruch na stronie. To z kolei może się przyczynić do pozyskania większej liczby klientów. Jeśli prowadzisz własny biznes, na tym zależy Ci najbardziej.
Pamiętasz, w jaki sposób dana strona trafia do wyników wyszukiwania? Pisaliśmy o tym niedawno w artykule o pozycjonowaniu organicznym. Bez problemu możesz do niego wrócić, aby sobie to odświeżyć.
Efekty pozycjonowania – kiedy możesz się ich spodziewać?
Zacznijmy od tego, że efekty pozycjonowania nie będą widoczne jutro ani za tydzień. W tym przypadku trzeba będzie poczekać znacznie dłużej, ale uwierz – naprawdę warto!
Pozycjonowanie jest procesem długotrwałym, na który zwykle trzeba przeznaczyć sporo czasu. Co istotniejsze, wyniki utrzymują się o wiele dłużej niż w przypadku jakichkolwiek innych działań marketingowych.
Ale na pewno nadal zastanawiasz się, co z tymi efektami? Pierwsze wyniki pozycjonowania najczęściej pojawiają się po kilku pierwszych miesiącach prac nad stroną. Mogą to być 2-3 miesiące, ale może to zająć dłużej, np. 10 miesięcy. Tak naprawdę w każdym przypadku może być inaczej, nie da się tego przewidzieć na 100%.
Jedno jest pewne – efekty pozycjonowania będą widoczne dla każdego.
Audyt SEO, czyli analiza strony internetowej – pierwszy krok w pozycjonowaniu strony www
Audyt SEO (SEO – Search Engine Optimization) strony internetowej to proces, podczas którego dokonujemy jej oceny i analizy. Wszystko to robimy, aby dowiedzieć się, czy jest ona zgodna z zasadami optymalizacji dla wyszukiwarek internetowych. Celem audytu jest więc sprawdzenie, jak nasza strona wygląda pod kątem SEO. Często nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że na witrynie pojawiają się jakieś błędy, zwłaszcza jeśli nie zajmujemy się tym zawodowo.
Tego typu audyt nie tylko pozwala znaleźć konkretny błąd, dzięki czemu możemy szybko zareagować i go rozwiązać. Jest to również świetny sposób, aby dowiedzieć się, czy nasza strona nie potrzebuje ulepszeń, które mogłyby zwiększyć jej widoczność w wynikach wyszukiwania.
W tym miejscu dodamy, że istnieją różne rodzaje takich audytów. Nie każdy jest pełną analizą, niektóre dotyczą tylko konkretnych aspektów, choćby samych słów kluczowych lub konkurencji. Wybór zależy od tego, co chcemy z jego pomocą osiągnąć. Druga kwestia dotyczy tego, z czym mamy problem na stronie.
Narzędzia, które bywają przydatne podczas przeprowadzania audytu strony internetowej to m.in.:
- Google Search Console – bezpłatne narzędzie, w którym mamy możliwość monitorowania własnej witryny. Umożliwia sprawdzenie aktualnej pozycji strony w wynikach wyszukiwania, informuje też o wszelkich błędach i problemach związanych z witryną,
- Senuto– narzędzie płatne, posiada jednak darmowy okres próbny. Umożliwia analizowanie stron internetowych pod kątem SEO. Można sprawdzać konkretne słowa kluczowe, adresy URL czy monitorować pozycję strony w wynikach wyszukiwania. Co istotne – można też „podglądać” konkurencję. Posiada ono autorskie narzędzia: do tworzenia treści oraz do planowania contentu,
- Arkusze Google lub Microsoft Excel – narzędzia ułatwiające pracę z arkuszami kalkulacyjnymi, wersja online jest bezpłatna,
- Semstorm – kolejne płatne narzędzie do działań SEO, ale również ma możliwość darmowego okresu próbnego. Oferuje bezpłatny dostęp do modułu związanymi z frazami kluczowymi, co bardzo ułatwia pracę nad treściami. Ma też swoje autorskie narzędzie do tworzenia treści, tzw. Asystenta Contentu. Ciekawą opcją jest edytor, do którego po wklejeniu przygotowanego wcześniej tekstu, otrzymamy wskazówki, jakie elementy możemy poprawić,
- Screaming Frog – narzędzie do skanowania i analizowania stron internetowych, jest dostępne w dwóch wersjach – darmowej i płatnej. Jest to crawler, który prześwietla całą witrynę (wraz z podstronami) i wyszukuje błędy. Dzięki niemu mamy wgląd w całą strukturę naszej strony, dostajemy też wskazówki w kwestii tego, co wymaga poprawy,
- PageSpeed Insights – darmowe narzędzie online, które analizuje szybkość wczytywania strony. Pokazuje zarówno wersję na komórki, jak i na komputery,
- Test optymalizacji mobilnej – darmowe narzędzie od Google Search Console, dostępne w wersji online. Umożliwia sprawdzenie, czy dana strona internetowa jest responsywna, czyli dostępna w wersji dla urządzeń mobilnych,
- Clusteric Search Auditor – narzędzie do analizy SEO. Jest bardzo rozbudowane, zawiera mnóstwo opcji, m.in.: audyt linków, sprawdzenie widoczności witryny czy porównanie z konkurencją. Narzędzie jest dostępne w wersji płatnej, ale można je wypróbować bezpłatnie,
- Sitechecker – narzędzie umożliwiające przeprowadzenie złożonego audytu SEO. Można monitorować zmiany na stronie, jej aktualną pozycję w wynikach wyszukiwania czy widoczność konkretnych słów kluczowych. Jest też opcja ułatwiająca kontrolę backlinków, czyli linków zewnętrznych.
Po przeprowadzeniu audytu SEO należy poświęcić nieco czasu na jego analizę. Następnym ruchem będzie opracowanie konkretnego planu działań. Wiedząc już, co „dolega” naszej stronie, mamy podstawę do podjęcia odpowiednich kroków.
Co to oznacza w praktyce? Mamy dane, na których bazujemy podczas usprawniania witryny, aby uzyskać lepszą (czyli wyższą) pozycję w wynikach wyszukiwania.
Prawidłowa optymalizacja strony www sprawi, że zwiększy się jej widoczność w wynikach wyszukiwania Google. Co z kolei doprowadzi do zwiększenia ruchu organicznego (bezpłatnego) na naszej witrynie. A to może przynieść masę innych korzyści.
Pozycjonowanie stron w Google – na co warto zwrócić uwagę?
Czynniki rankingowe Google – co o nich wiemy?
Prawdopodobnie zdajesz sobie sprawę z faktu, że Google ma pewne zasady, którymi kieruje się podczas oceniania stron internetowych. Są to tzw. czynniki rankingowe Google.
Na ich podstawie podejmowana jest decyzja o tym, które witryny zasługują na to, aby znaleźć się wysoko w wynikach wyszukiwania.
Do takich czynników należą:
- zawartość witryny i jej struktura,
- jakość publikowanych treści,
- optymalizacja pod kątem SEO,
- linkowanie zewnętrzne,
- linkowanie wewnętrzne,
- szybkość wczytywania strony,
- bezpieczeństwo witryny (certyfikat SSL, czyli kłódka przy adresie URL),
- dostosowanie witryny do urządzeń mobilnych,
- przyjazny adres URL,
- uaktualnianie treści.
Zależy Ci na skutecznym pozycjonowaniu strony internetowej? W takim razie warto dostosować się do tych zasad i przygotować witrynę w odpowiedni sposób. Nie wiesz, od czego zacząć? Zaraz omówimy sobie większość z tych punktów, więc czytaj uważnie.
Jak wypozycjonować stronę w Google, aby ludzie chcieli ją odwiedzać?
Nikt nie jest w stanie dokładnie odpowiedzieć na to pytanie. Dlatego też ulubionym zwrotem wielu specjalistów ds. SEO jest słynne: „To zależy”. Niektórzy pewnie chcieliby zapytać: „od czego zależy?”.
Pozycjonowanie zależy od wielu czynników, których połączenie może przynieść wspaniałe efekty, a nawet utrzymać je na długi czas. Czynniki te są odpowiedzią na wytyczne, które zostały stworzone przez Google.
Dzięki ich przestrzeganiu specjaliści z branży dążą tego, aby strony, którymi się opiekują, zajmowały jak najwyższe pozycje w wyszukiwarce. Jak więc prawidłowo zoptymalizować witrynę pod kątem SEO? Dowiesz się tego z dalszej części artykułu.
Optymalizacja treści pod kątem SEO
Na pewno priorytetem powinny być dla Ciebie publikowane treści. Wskazane jest, aby skupić się na tym, żeby były one wysokiej jakości i oryginalne – nie wchodzi w grę kopiowanie cudzych artykułów. Muszą być też pomocne i wartościowe dla użytkowników, a więc odpowiadać na ich zapytania. Poza tym powinny wyczerpywać poruszany temat, a nie jedynie o niego zahaczać.
Treści, które publikujesz, powinny być przystępne dla użytkowników. Co to oznacza? Musisz przygotowywać teksty w taki sposób, aby były zrozumiałe dla odbiorców. Oznacza to, że jeszcze zanim zaczniesz je pisać, musisz wziąć pod uwagę to, kim są Twoi odbiorcy.
Pozwoli Ci to dostrzec, jakim językiem powinieneś się do nich zwracać. Jeśli miewasz problemy z oceną czytelności swoich tekstów, to polecamy Jasnopis. Jest to dość popularne narzędzie, z którego korzysta wielu copywriterów. Potrafi wychwycić trudne zdania, a nawet zaproponować jakieś poprawki. Na podobnej zasadzie działają niektóre narzędzia do tworzenia treści, np. Asystent Contentu od Semstorm.
Wartościowe treści to jeden z podstawowych aspektów poprawnej optymalizacji strony. Musisz jednak pamiętać, aby były one też poprawne. Jeśli masz problemy z ortografią, gramatyką lub stylistyką, korzystaj ze słowników internetowych. Wiele z nich jest dostępnych bezpłatnie, więc nie wykręcaj się obcinaniem kosztów. Staraj się, aby poszczególne treści nie zawierały błędów, a zwłaszcza takich, które widać gołym okiem. Wiele osób to odrzuca, a Ty automatycznie tracisz na wiarygodności.
Na rynku są nawet opcje dla osób, którym zależy na poprawności, ale nie mają czasu na przeszukiwanie internetu. Dla przykładu mogą to być LanguageTool czy Korektor tekstu. Dzisiaj szczególnie ważne jest prawidłowe posługiwanie się językiem ojczystym, szczególnie jeśli zależy Ci na budowaniu wizerunku eksperta.
Dodamy jeszcze, że nie warto ograniczać się do samego tekstu na stronie. Aby zachować przejrzystość, unikaj długich ścian tekstu. W zamian można wykorzystać choćby listy punktowane, tabele czy wykresy. Miłą odmianą jest też przeplatanie treści obrazkami – ważne, aby były w jakiś sposób związane z tym, o czym piszesz. Ich dodatkową cechą jest fakt, że pozwalają odpocząć naszym oczom podczas scrollowania (przewijania) strony lub czytania artykułu.
Poza tym dobrą praktyką jest tworzenie spisu treści konkretnego artykułu. Najlepiej, aby był on klikalny, czyli automatycznie przenosił czytelnika do danego fragmentu wpisu – bez konieczności przewijania całej strony.
Odpowiednie słowa kluczowe – podstawa w działaniach SEO
Mówiąc o treściach, należy wspomnieć o czymś bardzo istotnym z punktu widzenia SEO. Mamy na myśli używanie w nich słów kluczowych. Ale nie jakichkolwiek, tylko tych odpowiednich. Frazy kluczowe to słowa lub zwroty, które użytkownicy wpisują w wyszukiwarce, aby wyszukać interesujący ich temat.
Przyjmijmy, że jesteś amatorem joggingu i planujesz zakup nowych butów do biegania. Co w takiej sytuacji wpisujesz w Google? Na pewno zdecydujesz się na coś w stylu: „damskie/męskie buty do biegania”. Po tym wpiszesz jeszcze ewentualnie ich markę, jeśli jakąś szczególnie lubisz. Tak postępuje zdecydowana większość społeczeństwa i jest to zupełnie zrozumiałe.
Odwróćmy teraz role – wyobraźmy sobie, że tym razem to Ty zajmujesz się sprzedażą takich butów. Pewnie już wiesz, z czym to się wiąże. Oznacza to, że teraz Tobie zależy, aby Twoja strona wyświetlała się użytkownikom. Oczywiście po wpisaniu przez nich tych słów kluczowych. Wiesz, co to oznacza? Że jako sprzedawca takiego obuwia musisz pozycjonować się na wspomniane frazy.
Dopiero wtedy masz szansę na to, że Google wyświetli Twój sklep (lub ofertę) w wynikach wyszukiwania, gdy internauta będzie szukał butów do biegania. Co naturalnie może doprowadzić do Ciebie nowego użytkownika, który stanie się Twoim klientem. Choć nie musi, bo przecież wiesz, że masa innych sklepów też ma w ofercie takie buty. Może nawet w atrakcyjniejszej cenie.
Wracając do fraz kluczowych… Gdzie tak naprawdę należy ich używać? Możliwe, że się zdziwisz, ale właściwie wszędzie. W artykułach na blogu, w opisach produktów (jeśli prowadzisz sklep internetowy), w ofercie Twojej firmy, w nagłówkach danego artykułu, a nawet w opiniach od klientów. Jak widzisz, słowa kluczowe odgrywają bardzo istotną rolę we wszelkich działaniach pozycjonerskich. To od nich w głównej mierze zależy sukces Twojej strony.
Nie wiesz, w jaki sposób dobrać frazy kluczowe? Jak ich używać, aby były skuteczne? Jesteś zajętym człowiekiem i szukasz zwięzłego omówienia tematu słów kluczowych? W takim razie zerknij do wpisu: Słowa kluczowe jako narzędzie skutecznego pozycjonowania.
Jeśli masz trochę więcej czasu, sprawdź poniższe artykuły. Zawierają szczegółowe opisy, które pomogą Ci okiełznać słowa kluczowe na Twojej stronie.
Optymalizacja nagłówków
Prawidłowa optymalizacja nagłówków jest kolejną istotną kwestią w działaniach SEO na stronie. Wiąże się to bezpośrednio z optymalizacją treści wewnątrz witryny. Czym są nagłówki? To po prostu wyróżnione elementy na stronie, zaznaczone najczęściej pogrubieniem. W przypadku tego akapitu będą to słowa: „Optymalizacja nagłówków”. Ich rola polega na wyróżnieniu odpowiednich fragmentów, ale nie tylko – z nich powstaje też spis treści danego artykułu.
Dzięki nagłówkom organizujemy całą treść, czyli w przypadku wpisu blogowego – całość artykułu. Oddzielamy od siebie różne wątki tematyczne i zapewniamy tekstowi przejrzystość. Poza tym, dzięki korzystaniu z nagłówków, ułatwiamy też sprawę odbiorcom. Widząc interesujący ich nagłówek, mogą od razu do niego przejść i wiedzą, że znajdą tam to, czego szukają. Dlatego tak ważne jest odpowiednie nazewnictwo poszczególnych nagłówków. Ich tytuł musi opisywać to, co znajduje się poniżej, czyli w dalszej części tekstu.
W SEO stosujemy nagłówki od H1 do H6. Oczywiście nie zawsze musimy korzystać ze wszystkich, to taka ogólna zasada. Nie bez powodu są one ułożone od najmniejszej do największej liczby – stosujemy je w kolejności logicznej, idąc według poziomów.
Jest to tzw. hierarchia nagłówków, czyli: jeśli korzystamy z nagłówka H2, to następny wątek (osobny) będzie już w H3, a nie np. w H5. Jeśli jednak piszemy o czymś, co jest związane z zawartością tego wspomnianego nagłówka H2, ale potrzebujemy je rozdzielić, to wtedy kolejny nagłówek może mieć tę samą wartość (H2).
Nagłówek H1 oznacza tytuł, czyli to, co wyświetla się na górze strony i co nazywamy tytułem danego artykułu. W tym przypadku trzeba zapamiętać jedno: nagłówek H1 występuje na danej stronie tylko raz. A co z pozostałymi? Ich może być dowolna ilość, czyli tak naprawdę ogranicza nas jedynie wyobraźnia. No i rozsądek, bo z tym też nie warto przesadzać. W nagłówkach stosujemy również słowa kluczowe, najlepiej te z długiego ogona, czyli tzw. long-tail. Dobrze byłoby używać w nich pytań, na które użytkownicy znajdą odpowiedzi poniżej.
Używanie nagłówków jest istotne dla SEO. Wyszukiwarka Google potrafi dopasować określony akapit tekstu do zapytania użytkownika. To znaczy, że w tej kwestii zwiększa się pole do popisu. Każdy z artykułów, które zawierają podział na nagłówki (i niezastąpione słowa kluczowe) może wyświetlać się na frazę użytą w danym nagłówku. Wcześniej był on widoczny jedynie na główną frazę, czyli tę, której dotyczył cały artykuł. To wiele zmienia, prawda?
Struktura witryny
Kolejna kwestia dotyczy zoptymalizowania struktury strony. Chodzi o to, aby poszczególne podstrony były zaplanowane i odpowiednio rozmieszczone. Ułatwi to nawigację użytkownikom oraz samym robotom Google, które skanują strony. Kategorie w menu powinny być ułożone w sposób logiczny, aby z łatwością można było się w nich odnaleźć.
Tak naprawdę muszą zawierać jedynie konieczne informacje, które na pewno będą interesowały Twoich klientów. Nie powinno być ich zbyt dużo, aby niepotrzebnie nie rozpraszały.
Generalnie witryna powinna być zorganizowana w przemyślany sposób, nie na zasadzie przypadku. Po pierwsze oznacza to logiczne kategorie, a po drugie – hierarchię konkretnych podstron. Strona główna to punkt wyjścia do każdej kolejnej podstrony.
Poza tym nazwa każdej podstrony musi odpowiadać jej tematyce. Powiedzmy, że jedna z Twoich podstron nosi nazwę „kontakt”. W takim przypadku użytkownik faktycznie musi mieć możliwość nawiązania kontaktu z Twoją firmą (po przejściu na tę podstronę). Choćby za pomocą formularza kontaktowego.
W nawigacji bardzo przydatne są też okruszki, czyli tzw. breadcrumps. Informują one użytkownika o tym, gdzie aktualnie znajduje się na stronie. Jest to szczególnie zalecane w sytuacjach, gdy podstrony są umieszczone głęboko w hierarchii strony.
Wtedy takie okruszki podpowiadają użytkownikowi, jak daleko zawędrował i umożliwiają powrót do bardziej ogólnej lokalizacji. Ten element najczęściej można spotkać w sklepach internetowych, choć nie tylko. Poniżej znajdziesz zrzut ekranu, na którym jest to widoczne. Główna, oferta, cennik itd. to przykłady kategorii. Okruszki są podkreślone na różowo.
Meta title i meta description – optymalizacja znaczników meta
Metadane to informacje, które są obecne na każdej witrynie, widoczne jedynie w kodzie strony. Znaczniki meta przekazują mnóstwo informacji związanych z Twoją stroną, m.in. sposób, w jaki powinna się wyświetlać użytkownikom. Wyszukiwarki korzystają z tych tagów, aby zrozumieć, o czym jest strona i z jakimi frazami kluczowymi jest związana. Dzięki nim lepiej dopasowują ją w wynikach wyszukiwania.
Uzupełnianie znaczników meta to ważny element pozycjonowania strony. Jest to jeden z głównych czynników rankingowych Google. Ich prawidłowa optymalizacja wpływa na widoczność witryny w wyszukiwarce, a więc również na jej pozycję. Dopracowanie ich w odpowiedni sposób nie zajmuje dużo czasu, przynosi za to wiele korzyści. W jaki sposób powinno się optymalizować meta tagi? Omówimy to w kolejnych akapitach, zaczynając od meta title. Poniżej na zrzucie ekranu znajdziesz przykłady obu znaczników.
Meta title to po prostu tytuł danej strony, który wyświetla się na górze (tej strony) oraz w wynikach wyszukiwania. Jest on też widoczny na karcie w przeglądarce internetowej. Dobrą praktyką jest tworzenie meta title (czyli tytułu SEO), który brzmi inaczej niż tytuł zawartości tej strony, czyli w przypadku bloga – tytułu artykułu.
Meta title musi mieć odpowiednią długość, która nie jest liczona w znakach, ale w pixelach – zależy od szerokości liter. Poza tym musi zawierać też słowo kluczowe – to, na które pozycjonujesz daną stronę. Powinien być zwięzły, opisywać tematykę tej strony i zawierać CTA, czyli zachętę do podjęcia działania.
Meta description to opis danej strony. Wyświetla się w wynikach wyszukiwania bezpośrednio pod tytułem, czyli meta title. Jego celem jest poinformowanie użytkowników o tym, co znajdą po przejściu na naszą stronę. W tym przypadku również warto stosować CTA, aby zachęcić ich do kliknięcia.
Poza tym opis ten powinien być przede wszystkim zwięzły i czytelny. Najlepiej, aby był napisany prostymi słowami, nad których znaczeniem nie trzeba się zastanawiać. Tutaj również powinniśmy użyć frazy kluczowej, która jest związana z tematyką strony. Długość meta description liczona jest w pixelach – zupełnie jak w przypadku meta title.
Do optymalizacji meta title i meta description najlepiej używać którejś z dostępnych wtyczek, np. Rank Math czy Yoast SEO. Są one stworzone pod SEO i usprawnią Twoją pracę. Wtyczki te pozwalają monitorować na bieżąco długość tych opisów, dzięki czemu nie przesadzisz z ich długością i zawrzesz w nich wszystko, co niezbędne.
Wtyczki do SEO będą uzależnione od CMS-a, z którego korzystasz do zarządzania treścią na stronie – przykłady powyżej dotyczą Wordpressa.
Optymalizacja obrazków
Wszelkie grafiki, które publikujesz na stronie, powinny być odpowiednio zoptymalizowane. Oznacza to, że przede wszystkim musisz zadbać o ich rozmiar i wagę. Nie mogą być one zbyt duże, bo to wpływa niekorzystnie na długość ładowania strony. A na pewno zdajesz sobie sprawę z faktu, że nikt nie lubi czekać, aż strona się załaduje.
Co zrobić w takiej sytuacji? Aby zmniejszyć obrazki do odpowiednich rozmiarów, najłatwiej skorzystać z narzędzi dostępnych online. W sieci znajdziesz mnóstwo propozycji, m.in.: Easy Resize czy Resize Pixel.
Kolejna kwestia dotyczy nazw plików z grafikami. Unikaj nazywania ich na zasadzie „nowy-wpis-grafika” czy „image1”. Zamiast tego skorzystaj z tematu artykułu, do którego będziesz je wrzucać. Możesz dodać frazę kluczową, to też nie zaszkodzi. Poszczególne człony nazwy oddzielaj łącznikami, w żadnym wypadku nie korzystaj ze spacji.
Bardzo istotne z punktu widzenia SEO jest używanie opisów alternatywnych. Jest to tzw. atrybut ALT zdjęcia. Nie ma w tym nic trudnego, opisuje on tylko to, co znajduje się na obrazku. Ma to służyć robotom Google, które nie potrafią jeszcze odczytywać zawartości zdjęć. Alt powinien zawierać słowo kluczowe związane z daną stroną, ale najlepiej, aby było ono wplecione między inne słowa.
Ostatnia rzecz to podpisywanie źródeł grafik. Ten punkt obowiązuje w momencie, gdy korzystasz z cudzych zdjęć. Oczywiście używanie grafik z banków zdjęć jest dobrym pomysłem, gdy nie posiadasz własnych. Musisz tylko pamiętać, żeby robić to legalnie, a więc trzeba je oznaczać – większość darmowych banków zdjęć wymaga oznaczenia autora w widocznym miejscu. Często są tam nawet podane linki, które wystarczy skopiować i wkleić u siebie na stronie.
Optymalizacja adresu URL
Prawidłowa optymalizacja adresu URL jest jednym z kluczowych elementów całej strategii SEO. Jak opracować właściwy adres URL? Adres strony powinien być krótki i opisywać jej zawartość. Poza tym dobrą praktyką jest umieszczenie w nim słowa kluczowego. Oczywiście takiego, które dotyczy danej podstrony, czyli np. wpisu blogowego.
Powiedzmy, że wpis nosi tytuł: „Jaki wybrać rower na wycieczkę górską, aby nie zawiódł?”, a fraza brzmi: „jaki rower na wycieczkę górską”, to adres może wyglądać tak: adres-strony.pl/blog/jaki-rower-na-wycieczke-gorska. Adres będzie oczywiście bez kropki na końcu, my musieliśmy ją dodać, aby zamknąć zdanie.
Jak widzisz, nie chodzi o to, aby adres zawierał każde słowo zawarte w tytule, a nawet wręcz przeciwnie. Im będzie krótszy, tym lepiej. Pamiętaj tylko, że każda strona musi mieć inny adres, nie mogą się one powielać. Unikaj też używania znaków specjalnych, czyli m.in. wszelkich polskich liter. Między słowami używaj łączników.
Zoptymalizowany adres URL może wpłynąć na zwiększenie widoczności strony w wynikach wyszukiwania. Ma też wpływ na indeksowanie witryny. Jest to również kolejne ułatwienie dla użytkownika – adres URL podpowiada, na jaką stronę się przeniesie po kliknięciu.
Polecamy jeden z naszych poprzednich wpisów: Przyjazne adresy URL w 3 krokach. Omawiamy tam szczegółowo wszystkie zagadnienia związane z optymalizacją adresu URL. Na pewno będzie pomocny.
Linkowanie wewnętrzne i zewnętrzne
Linkowanie wewnętrzne to linkowanie wewnątrz witryny. Oznacza, że za pomocą linku możesz przemieścić się z jednej podstrony na drugą, ale w obrębie tej jednej strony. Najłatwiej będzie to zrozumieć poprzez 2 różne wpisy na blogu. Powiedzmy, że czytasz właśnie ten artykuł i nagle w treści dostrzegasz podświetlenie, które oznacza, że został tam umieszczony link.
Klikasz w niego i okazuje się, że to link do innego artykułu, ale powiązanego tematycznie z tym. Jeśli chcesz się o tym przekonać, wróć do nagłówka o słowach kluczowych – tam na końcu znajdziesz przykłady linkowania wewnętrznego.
Co daje linkowanie wewnętrzne? Przede wszystkim jest ułatwieniem dla użytkownika, ponieważ nie musi sam szukać interesującej go treści. Dzięki temu oszczędzasz czas czytelnika, który na pewno będzie Ci wdzięczny.
Druga kwestia to informacja dla robotów wyszukiwarki, które zajmują się skanowaniem i indeksowaniem stron. Linkowanie wewnętrzne stanowi potwierdzenie, że strona, do której linkujemy (czyli docelowa) jest istotna. Jeśli masz w swojej witrynie tego typu podstrony, to pamiętaj, że warto do nich linkować – choćby po to, aby przypomnieć o ich istnieniu.
Jest jeszcze jedna rzecz, o której należy pamiętać podczas pozycjonowania strony, a mianowicie: zdobycie linków prowadzących do witryny. Tym razem noszą one nazwę linków zewnętrznych, czyli tzw. backlinków. Są to linki, które z innych stron prowadzą do Twojej strony. Warto mieć ich jak najwięcej, ale trzeba działać z umiarem.
W tym przypadku najważniejsza nie jest ich ilość, ale jakość. Chodzi o to, aby linki prowadzące do Twojej strony pochodziły z miejsc (czyli stron), które w jakiś sposób są z nią związane. Nie zawracaj sobie głowy stronami, które nie mają żadnego związku z branżą, w której działasz, bo to nic nie da.
Popularnym sposobem na zdobycie linków z innych stron jest publikowanie artykułów sponsorowanych. Są to opłacone wpisy reklamowe, najczęściej podpisane jako „sponsorowane” lub „reklama”. W ten sposób możemy dotrzeć do szerokiego grona odbiorców, przez co nasza strona może zyskać nowych czytelników, a my potencjalnych klientów. Artykuły sponsorowane działają znacznie lepiej od typowych form reklamy internetowej.
Pokrewną opcją są wpisy gościnne, będące formą promocji ich autora. Zawierają one wartościową wiedzę dla czytelnika, a reklama jest jedynie dodatkiem – pomaga w budowaniu marki osobistej lub firmowej. Korzyści z tej formy promocji płyną zarówno do autora tekstu, jak i właściciela witryny, więc obie strony są zadowolone.
Podsumowanie
Tak jak wspominaliśmy wcześniej, nie ma jednej konkretnej odpowiedzi, która wyjaśniałaby, jak wypozycjonować stronę w Google. Proces pozycjonowania w dużej mierze opiera się na testowaniu i obserwacji dotychczasowych działań.
Są natomiast aspekty, które zdecydowanie należy uwzględnić w pracach nad optymalizacją Twojej strony. Są to wspomniane czynniki rankingowe Google, które określają pozycję danej strony internetowej na liście wyników wyszukiwania. Mnóstwo osób dowiodło, że prawidłowa optymalizacja strony pod kątem SEO przynosi efekty, w dodatku długotrwałe. Należą do nich przede wszystkim wzrost ruchu organicznego oraz pozyskanie klientów za pomocą Twojej witryny.
Zależy Ci na zwiększeniu wyświetleń Twojej strony? Chciałbyś, aby Twoja firma stała się bardziej rozpoznawalna? Skorzystaj z naszej oferty pozycjonowania stron internetowych. Z nami zdobędziesz wyższą pozycję w wynikach wyszukiwania i wyprzedzisz konkurencję!
Źródło głównej grafiki: Image by pch.vector on Freepik
Dodaj komentarz